9 lut 2018

Sobotnia kawa u Reginy #2 z Latte Macchiatto

Cześć moi drodzy

super, mamy wkońcu sobote :)



Nasza sobota zaczęła się od strasznej niespodzianki
Ekspres do kawy włączony,
naciśnełam przycisk na Latte Macchiatto -
a tu text - 
Uwaga - uzupełnij ziarna kawy
ach, przerażenie i strach w oczach
zaponiałam kupić kawe :(
Ale to nic takiego, krok w stroneThermomixa!
wystarczy go włączyć,
w szafce kuchennej, tak zupełnie z tyłu :)
kawa rozposzczalna!
i co? jesteśmy uratowani :)





Kawa thermomixowa

1 łyżka rozpuszczalnej kawy
1-2 łyżeczki cukru
500 g mleka
gorąca woda

Wszystko umieścić w garnku miksującym (z wyjątkiem wody)
doprowadzić do gotowania przez 5 minut / 90 stopni / obroty 2
następnie
1 min / obroty 10  ubić pianke z kawy

gotowe!

następnie powoli wlać do 2 szklanek
aby pianka nie zginęła
a ponieważ moja kawa była trochę zbyt mleczna,
zagotowałam wodę
i moją latte macchiatto "rozcieńczyłam" trochę z wodą

A więc weekend może się zacząć :)
jesteśmy uratowani
no to poplotkujemy teraz troche
co sie ciekawego u nas w tym tygodniu wyrzyło



Wczoraj kupiłam piękne zimowe róże
kto mnie zna, 
to wie, że uwielbiam ciemierniki, a szczegolnie zimą, 
jak w ogrodzie smutno i ponuro, to one kwitną

teraz mam w ogrodzie 4 białe i 2 ciemnoróżowe ciemierniki
Muszę przyznać, że kilka  z czasem mi padlo, ale 6 mam!
no i 
wczoraj odkryłam fajny gatunek w sklepie
i natychmiast kupiłam
Teraz jest w doniczce
stoi na zadaszonym tarasie
ponieważ do takiego mrózu, 
to  na pewno nie jest teraz przyzwyczajony
po staniu w sklepie,
a na wiosnę posadzę go do ogrodu
i będzie  co roku w styczniu zakwitał




Moja córka ćwiczy i uczy sie pilnie do  próbnej matury
no i jest tak -  wchodzisz do jej pokoju
i zdajesz sobie sprawę -
jak szafa z Ikei
jest naprawdę praktyczna;)
tutaj dowód - historia :)




po raz drugi tej zimy
mamy trochę  śniegu
oczywiście natychmiast
wyszliśmy i porobiliśmy zdjęcia :)




Szkoda, że ​​śnieg prawie nigdy tutaj sobie nie poleży
ogród byłby taki sliczny, biały
ale jak to u nas jest,  kilka godzin później.
nic nie zostało ze śniegu,
ale pare godzin bylo ślicznie :)



Życzę wam

miłego weekendu

Pozdrowienia
Regina


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

MOJE INNE CIEKAWE PRZEPISY